Głupoty xD

Wspomnieeenia <333.
Kurczę,jak o nich myślę to tak mi fajnie ale ogarnia mnie taki żal że tego już nie ma...koncert,długie rozmowy z Meguś,2005 i 2006 rok.I w ogóle ahh...Jung und Nicht Mehr Jungenfrei ^_^.Ta piosenka wprawiła mnie w taki nastrój fajnyyy ^_^.
Ale i tak smutno jakoś tak...ech.

jak czytam te Wasze wypociny, to tak sobie myślę, że dobrze, że już nie jestem fanką TH, bo bym chyba pierdolca dostała, jakbym musiała tak to wszystko przeżywać. zresztą, nigdy jakoś nie przeżywałam ;p ależ ja nieczuła jestem.

wczorajsze wagary były wyjebaaaane ;d okazało się, że pół Kolbuszowej postanowiło odwiedzić Rzeszów zamiast obudzić w sobie szkolnego ducha i iść do szkoły. ale może to dlatego, że w VI LO w Rzeszowie były dni otwarte i pojechali na nie nawet ci, którzy wybierają się do kolbuszowskiego technikum, byleby tylko nie być na lekcjach. no, ale nieważne. w każdym bądź razie Emo Mareczek się mnie boi, czuje przede mną respekt i bał się jechać ze mną w tym samym autobusie. no i bardzo dobrze.
a tak btw, to z Hubertem wymyśliliśmy plan anty emo ;d mamy zamiar palić emo w świętym ogniu, który zapalimy na środku naszej Świątyni. nie doszliśmy jeszcze do porozumienia, gdzie ta Świątynia ma się znajdować - czy na skejtparku, czy w domu Marka [nie Emo Marka, tylko tego drugiego - 43-letniego punka ;p]. naszą pierwszą ofiarą ma być, rzecz jasna, wyżej wymieniony Emo Mareczek. drugą ofiarą, która dostąpi zaszczytu spłonięcia w świętym ogniu zostanie pierwsze rude emo na świecie, czyli Ruda. później emo-liliputek, czyli Buka, która robi sobie z PLASTELINY coś w stylu mojego wisiorka z głową Hello Kitty. a jak nam braknie emo, to będziemy palić pozerów i mroczne trzynastki. no.

no i gadałam z Marim przez telefon... <3 jest to chyba jedyna osoba, która jest taaaaka mądra i umie mnie skutecznie pocieszyć. oby do maja ^^

No wiesz Mist ty raczej nigdy za bardzo niczego nie przeżywałaś XD.
Więc raczej nie dostałabyś pier*****,chociaż nie wiem.
A no i przecież niedawno przejęłaś się Billem Very Happy

.

przejęłam się ? Ty chyba nigdy nie widziałaś, jak ja się czymś przejmuję ;p przejęłam się jak Mari pojechał. o, tak. tym to ja się naprawdę przejęłam.

ej chwaliłam już się, że wczoraj w końcu zaczęłam czytać tego nieszczęsnego Pottera i jestem już przy końcu ? ;d

Nie chwaliłaś, ale weeź skończ xD. Wakacje chcę ^^.

ja chce maj, żeby była wycieczka ^^
i wakacje la la la.
albo juwenalia. o, juwenalia to bardzo dobry pomysł.
śpiąco-szczęśliwa jestem Smile

w sobotę osiemnastka Hugobojaaa ;d ale czad ;d będzie koko dżambo i to po całościii ;d

no. a tak właściwie, to przeczytałam Pottera. o ja. o jaaaa. dziwnie mi.

Też mi było dziwnie jak skończyłam czytać XD.
Ta książka jest świetna *O*.

LALALALALALAAAA XDDD !
Śliczna pogoda i no.Optymistycznie nawet Very Happy

.
A operacja Billa się udała ! Tzn.przebiegła dobrze z planem i lekarz jest bardzo zadowolony ale nie wiadomo jeszcze czy głos Billa się zmienił czy nie.Mam nadzieję że będzie dobrze <3.
Dzisiaj GEORG MA URODZINY ^O^.
Więc ALLES BESTE ZUM GEBURSTAG GEORG ;**** !
Boże,on ma już 21 lat XD.
Nieźle XD.

Ale jest stary -.- hahaha xD. Idę rysować Very Happy

.

Georg jest w wieku mojej siostry (starsza o 6 dni od niego ^^), czyli stara z niego dupa ! Ale i tak hepi berfdej x3 < 3333
ślicznie dziś na dorze, ale nie chce mi się nic robić. a jutro mam kartkówkę z chemY ;(
za to w piątek do kina z lejdis, a w sobotę do Wawy chybaaa ^^

najlepszego po raz trzeci, Georg ^^

no dobra. boli mnie dupa. cholernie. na dodatek musiałam jednocześnie jechać Rasta Autem do sklepu i pisać sms-y z Landryną, co - uwierzcie mi - nie było łatwe. Hugo musiał co jakiś czas łapać za kierownicę xD

sralalalalaalalalalalaaaa...

Mówię Wam jak ja się dziś fatalnie czułam.Ogólnie to poszłam z bolącym gardłem i katarem do szkoły...i żałuję.Przyszłam z gorączką...i teraz tak fatalnie się czuje dosłownie,rzygac mi się chce,kręci mi się w głowie.Dajcie spokój co za żenada...mogłam jednak nie iść ale oczywiście moja mama do mnie że muszę bo przecież mam tyle nieobecności i że będe miała zaległości...ech tylko się pogorszyło.No ale skoro byłam w szkole,to pójde do Kościoła na 21:37.Ogólnie to nikt mi nie każe,ale ja sama chcę...czuje taką jakąś potrzebę XD.

W ogóle to niedawno nadrabiałam wszyściutkie newsy XD i poczułam się o niebo lepiej XD ! Poczułam się tak o matunio...nie umiem tego nazwać.Ale już nie czuję sie tak bardzo od nich "odłączona".No...
Matko Georg(czyt.Hobbit XD) jaki już stary jest.Cholibka 21 na karku ! Tak trochę dziwnie to brzmi O.o"...ja tak w szkole ostatnio do Ani "Georg wszystkiego najlepszego z okazji...czekaj no...on ma 21 lat ;O ! Cholera." XDDDDD.No a co do Billa,będzie Gut ^O^ ;*****.Zobaczycie,że głos mu się tak aż bardzo nie zmieni.Wróci na scenę i będzie bosko.Tylko...kiedy termin w Polsce ?!
Wir Wollen Tokio Hotel XDDDDDDDDD.3.

Chciałabym się spotkać z Wami - ciotuchy kochane ;* - 5.04. I zrobic taki tokiohotelowy dzień. U którejś z nas [ muszę wybadać czy mama do pracy idzie ^^, ]. Mówie oczywiście do.. lublinianek ? xD

łaaaał ale dziś był hartkor ;d mieliśmy tylko 3 lekcje, bo Kornakowa [baba od polskiego] nas zwolniła, bo szliśmy do MDK na próbę przedstawienia na Narodowy Dzień Teatru. [a tak btw, to mówiłam Wam, że gram jedną z głównych ról ? xD i że gram chłopaka? xD] no i oczywiście wybrechtałam się tam jak debil, z Brzozą of kors. później zaszłyśmy na skejtpark, żeby pośmigać na desce [w przypadku Brzozy były to rolki ;p] i znowu musiałam pojechać do sklepu autem mojego taty [czyt. autem Rastaboja ;p], zeby zaopatrzyć pół skejtparku w niezbędne artykuły spożywcze i nie tylko [czyli fajki, piwa i chipsy]. zawsze ja muszę jeździć, bo tylko mi jeżdżenie na desce nudzi się po godzinie ;p no i dlatego, że jestem jedną z nielicznych osób na parku, która posiadła umiejętność prowadzenia samochodu.
a teraz od godziny powinnam być na treningu, ale mi się nie chciało iść ;p

zaraz wbije Monek, bo będę jej chemię tłumaczyć ;p ale znając życie to moje tłumaczenie skończy się na tym, że będziemy siedzieć i brechtać u mnie w pokoju, a podręcznika do chemii nawet nie dotkniemy ;d

ale bym chciała lato już... *_*

No Sylas może się zmitingujemy xD. W piątek idę z kolegą na osiedle hahah o jaaa oO. Poza tym to 'jak anioła głoooos' hhahah. Kocham chłopaków z mojej klasy x33.