Tokio Hotel w Ameryce...

Co sądzicie na temat tego że Tokio Hotel rozwija swoja karierę w Ameryce ?
Chciałyście by byli tam sławni czy wolałyście by "pozostali europejskim zespołem".
Myślicie że kariera w Ameryce zaszkodzi chłopaką czy pomoże ?
Uważacie że powinni śpiewać tam po niemiecku czy po angielsku ( co zresztą robią =_=") ?
Czy podobało wam się jak chłopaki wypadli na swojej pierwszej trasie w Ameryce ?
Myślicie że im się uda,że zrobią tam dużą karierę ?
Że zmienią się przez to ?

No więc tak.
Szczerze powiem, że nie wierzyłam w to, że uda im się podbić Amerykę, a tu proszę O.o" Niemały szok przeszłam^^. Ale uważam, że skoro im się udało, to zdecydowanie powinni grać tam po niemiecku! A nie jakiś pseudo inglisz Billa xD.
Na pewno im kariera w USA nie zaszkodzi, choć wolałabym, żeby pozostali europejskim zespołem. Ale w końcu spełniają się ich marzenia, więc już sama nie wiem xD. Jeśli tylko nie odbije im sodówka do głowy, nie zaczną ćpać itd. to już sukces xD.
Nie wiem czy uda im się podbić Stany na dłużej, czy nie są tam tylko "na jeden sezon". W końcu Ameryka to bardzo trudny rynek xD.
Mam nadzieję, że się nie zmienią, chociaż kto ich tam wie^^.
I nie wiem jak wypadli na trasie po USA, bo nie chciało mi się czytać nic na ten temat xD.
Alles. xD

Nie ukrywam,że ja bardzo nie chciałam aby Tokio Hotel zdobyło sławę w Ameryce...ale od początku wiedziałam,że im się uda.Uważam,że to "kariera" może im raczej zaszkodzić.niż pomóc.
Z resztą już widać lekką różnice.
Te wszystkie Hollywoodzkie gwiazdy to takie próżnoty.Takie żulerstwo.Wszyscy kończą tak samo...no i tam jest bardzo dużo uzależnień.Ja myśle,że Ameryka to bardzo niebezpieczny kraj więc niech TH się lepiej trzyma z daleko od nich i tamtejszych "gwiazd".
Co do śpiewania...to tak wolałabym aby śpiewali wszędzie po niemiecku ^^.Bill,kochanie masz śliczny głos,ślicznie śpiewasz ale niestety strasznie kaleczysz angielski.Już nie wspominając o englishu Toma <hahaha>.
Trasa.Hmmm,trasa szczerze mówiąc niezbyt mi się podobała.Może dlatego gdy widziałam te urywki z koncertów i Billa który śpiewa po angielsku o.O" cały czas się "blokowałam" i nie mogło do mnie dotrzeć,że to nasze TH.No ale cóż...Chciałabym bardzo aby to "Europejskie" Tokio Hotel znów wróciło,aby było tak jak dawniej ^^.Aby byli sławni tylko w Niemczech,Polsce,Czechach...bo czym większa sławe teraz zdobywają tym mniejsze szanse na powrót do Polski.

Cieszę się, że Tokio Hotel jest znane na coraz większą skalę. Że i za oceanem mają fanów, bo w końcu o tym zawsze marzyli... by zawładnąć całym światem.
I jeżeli są takimi chłopakami za jakich ich mam, to nie zeżre ich komercja i życie "gwiazd showbiznesu". Jeśli jednak tak się stanie to się bardzo na nich zawiodę. Mam nadzieję po prostu, że nigdy nie zapomną skąd pochodzą, i że to my, europejscy fani, wynieśliśmy ich na szczyt ciągle z nimi będąc.