Autor Wiadomość
Dr.Morphine
PostWysłany: Pią 16:35, 25 Kwi 2008    Temat postu:

Bill :
Oh,no sory.To pomyłka.
Ale czekaj,czekaj ! Jeśli się nie mylę wiem coś co chciałabyś wiedzieć.
szatanek
PostWysłany: Sob 15:06, 08 Mar 2008    Temat postu:

Rozmowa z Tomem:
Ja: Tak? Słucham?
Tom:Hej Sylwia! Słuchaj moglibyśmy powtórzyć ta nasza ostatnią noc?
Ja: Po pierwsze nie jestem Sylwia lecz Klaudia, a po drugie możemy spędzić jakąś noc razem o ile masz mnie czym zaskoczyć xD
Tom: No Malutka uwierz mi ze będziesz mile zaskoczona
Ja: No to będziesz musiał sie postarać
Tom: Spotkajmy sie w Grand Hotel Esplanade Berlin jutro o 21
Ja: ale ja z Polski jestem!
Tom: Wyśle kogoś po ciebie. Daj adres!
(Tu następuje podawanie adresu xD)
Następnie zegnamy sie a ja szykuje sie do wyjazdu xD


Tiaaa marzenia mam xD
Kamiśka :)
PostWysłany: Pią 13:51, 07 Mar 2008    Temat postu:

rozmowa kocham-padalca-u-dolu mnie rozwaliła.. xD na serio.. o lol.. ale do rzeczy: Bill(to wiem na pewno Very Happy)
-Czemu nie przyjedziecie do Polski? (no co, jak już rozmawiam to muszę mieć korzyść, oczywiście rozmawiam zakładając,że niemiecki to nie problem,bo proste zdanie bym wypowiedziała,ale czy bym zajarzyła co on mówi,ale to tak na marginesie)i potem by się akcja rozkręciła,miejmy nadzieję.. Smile
kocham-padalca-u-dolu
PostWysłany: Pią 22:07, 24 Sie 2007    Temat postu: :DD

Gdyby to był Tom, to bym super erotycznym texxtem walnęła Very Happy
Ale załuszmy, nie jest to Tomash, tylko Bill rozmowa wyglądałaby mniejwięcej tak:
Ewelinka siedzi przed kompem i gada na gg... Jej komóreczka leży gdzieś w kącie pokoju... Po całym pokoju, rozbrzmiewa super dzwonek " Der letzte tag "... Podniecona ( bo jak inaczej ) biegnie do telefonu. Na wyświetlaczu widnieje napis: " Numer zastzerzony "... Odbiera..
E: Zakład pogrzebowy, w czym mogę pomóc?
B: Eeee... Was? Ich bin Bill Kaulitz....
E: Pierdo****!! Bill Kaulitz?!
( po Niemiecku rozmowa, ale nie każdy zna więc napiszę po Polsku )
B: Czy dodzwoniłem się do Liss?
E: Jakiej kurna Liss... Ewelina jestem Very Happy
B: Ach...to pomyłka.. dowidze....
E: Stój!! Nie... nie rozłanczaj się!
B: Słucham
E: Jak już masz mój numer, to wiesz...no...YY
B: Nie nie wiem... ( mówi tajemniczo )
E: ( myśli ma już sprośne xD ) Bill...no nie wiesz?!
B: ( słychać śmiechy w tle ) Nie, nie wiem Ewelinko...
E: Ty szmaciorze jeszcze Cię dorwę... xDD
Rozłączyła się... Jej przyjaciel jaja sobie z Niej zrobił xP
Kedyś miałam podobną akcję, kumpel mnie wkręcił, że jest Billem >> Mniej więcej tak ta rozmowa wyglądała xPP Evil or Very Mad Evil or Very Mad Exclamation Exclamation
sadako86
PostWysłany: Pią 20:07, 24 Sie 2007    Temat postu:

Toommm??? Pipa mnie swędzi...może poradzisz coś na to?
Asiulla
PostWysłany: Sob 21:34, 18 Sie 2007    Temat postu:

Bill.
-Pomyliłeś? Kochany! To przeznaczenie! Weź kartkę i długopis, podam Ci mój adres xD
misterka
PostWysłany: Sob 20:14, 18 Sie 2007    Temat postu:

Georg:
- Wiesz, jak gra się Wo sind eure Hande bez kostki na czterostrunowym basie? Nie wiesz? No widzisz, to pakuj dupę w trok, wpadaj do mnie, to cię nauczę.
Mrs.Schrei
PostWysłany: Sob 18:44, 18 Sie 2007    Temat postu:

Bill:
-Czekaj,czekaj ! Co z tego że pomyliłeś numery ?Możemy pogadać chociaż by o muzyce...Ty nawet nie wiesz jaka ja jestem miła,fajna,ile mam do zaoferowania...
Akemi
PostWysłany: Śro 20:51, 11 Lip 2007    Temat postu:

Tom xD
-To, że się pomyliłeś z numerem, nie znaczy, że nie możesz pogadać! Przyjdź do mnie, a poczęstuję cię mrożoną herbatą, a potem ewentualnie jeśli starczy na to czasu pogadalibyśmy o muzyce xD Mraau..^^
LnD
PostWysłany: Śro 18:15, 11 Lip 2007    Temat postu: Obierasz telefon...

a tu wiadomo Tom/Bill/Georg/Gustav. Pomylił numer i chce się rozłączyć. Jak go zatrzymasz, żeby z nim chwilę pogadać xD ?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group